Ciasto olejarz, czyli ciasto bazowe.

"Nie umiem piec ciast", "Za dużo przepisów, a każdy tak skomplikowany" lub "e, na bank oklapnie, czy coś"

Też Was nachodzą takie myśli? No i po co?

Istnieje przecież przepis bazowy, z którego moja mama potrafi wyczarować takie ciasta jak: piaskowiec, murzynek, keks, z owocami, czy po prostu zwykłe ciacho, które po posmarowaniu dżemem, może spokojnie zastępować kanapkę.

Do tego wytrzymuje około tygodnia, a po zeschnięciu smakuje jak herbatnik! Nie wierzycie? To spróbujcie tego przepisu! :)



Moja rodzicielka zawsze słynęła z pysznych wypieków. W końcu obie uwielbiamy słodkości, więc dlaczego nie miałybyśmy umieć zrobić czegoś dobrego, a przede wszystkim PROSTEGO I SZYBKIEGO w wykonaniu. Najważniejsze to szybkość, bo przecież ile można czekać na ciasto...

Składniki na średniej wielkości blachę (a najlepiej keksówkę):
6 jajek
2,5 szkl. mąki
1 szkl. oleju
1 szkl. cukru
1 cukier wanilinowy
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
*1 kisiel/budyń

Wykonanie? Jajka (całe, przecież nie bawmy się w oddzielne ubijanie!) mieszamy z cukrami, oczywiście mikserem, do momentu, aż cukier nam się rozpuści. Dodajemy mąkę, olej, kisiel, proszek do pieczenia. Mieszamy do uzyskania jednolitej masy.
I już?
I już!

Wylewamy ciasto do formy wyłożonej papierem i wstawiamy do nagrzanego (180 stopni) piekarnika, na ok 20-30 min., lub do "suchego patyczka". W zależności od dodanych składników, ciasto może się piec raz krócej, raz dłużej, więc bez paniki, taki jego urok.

Poniżej kilka opcji smakowych, do koloru, do wyboru. Na lato polecam wersję owocową, jesienią niezastąpiony jest keks, czy murzynek.


Z OWOCAMI
składnik zmienny: 1 kisiel, o smaku pasującym do wybranych owoców.
np. robiąc ciasto z jabłkami, użyłam brzoskwiniowego lub cytrynowego, do truskawek można spokojnie użyć wiśniowego lub właśnie truskawkowego.
Mała uwaga: pamiętajcie, że dany kisiel, będzie zmieniał kolor naszego ciasta! Wersją "bez koloru" jest właśnie cytrynowy.

Owoce wkładamy do ciasta zaraz po wylaniu do formy, lekko dociskając, aby się zatopiły w masie.
Po wystudzeniu możemy oprószyć ciasto cukrem pudrem.

KAKAOWE
składnik zmienny: 1 budyń śmietankowy lub czekoladowy.
2-3 łyżki kakao
Reszta bez zmian :)
-polecam również dodać owoce, pycha!

PIASKOWIEC/MIESZANE
składnik zmienny: 1 kisiel cytrynowy.
Połowę ciasta pozostawiamy bez zmian, do drugiej dodajemy 2 łyżki kakao.
Wylewamy jasne ciasto, a potem przez środek ciemne.
Idealna opcja do dżemu.

Oczywiście w tym cieście wszystkie chwyty dozwolone! Mama właśnie dzwoniła, że zrobiła je z czereśniami... pycha!

A Wy z czym zrobicie swój olejarz? :)
Koniecznie napiszcie, czy wyszło, bo podobno w tym przepisie nigdy nie wychodzi zakalec ;)